BOLIWIA: KSIĘŻNICZKA

Kelly w swoim domu w Sucre, Boliwia

O tym dniu Kelly marzyła całe swoje dziewczęce życie. Na ten dzień czekała całe swoje dziewczęce życie. Miesiące przygotowań, gorączkowe oczekiwanie, pierwszy makijaż, wspaniała suknia i korona. Do tego rodzina w komplecie, przyjaciele, wynajęta sala, świecie, wyjątkowe jedzenie, wspaniała atmosfera i książę u jej boku. Wszystko to tylko dla niej. Wszystko jest jak z bajki. Tak się świętuje 15 urodziny w Boliwii i w Argentynie. Dzień wyjątkowy, krok w dorosłość.

Wyobraźcie sobie ten dzień: od rana Kelly jest podenerwowana. Martwi się czy wszystko się uda? Z przejęcia nie może dokończyć śniadania, tak naprawdę nic nie zjadła. Czeka na swoją kuzynkę, która prowadzi mały salon piękności. Zaczynają się pierwsze przygotowania. Malowanie paznokci, naklejanie modnych wzorów, przedłużanie rzęs, dobór makijażu, który musi pasować do pięknej, balowej sukni. Potem fryzura. Heydi, starsza siostra Kelly umiejętnie upina jej długie, zdrowe i czarne włosy. Na końcu naszyjnik, pierwsze szpilki i ten najważniejszy z dodatków: mieniąca się w świetle świec korona.

Kelly w swoim domu w Sucre, Boliwia
Plakat z wizerunkiem Kelly

W międzyczasie Mama i Babcia kończą ostatnie potrawy. Nie spały całą noc, gotując dania dla ponad pięćdziesięciu gości. Wszystkie potrawy przygotowywane są w domu, we własnym zakresie. Zapachy rozchodzą się po całym domu, niestety nie można niczego skosztować.

Czas płynie bardzo szybko. Mama nie zdążyła pomalować paznokci, pospiesznie przebiera się w odświętne ubranie, pakuje rzeczy i wychodzi, żeby dopilnować przygotowań w specjalnie wynajętej na ten wieczór sali. Wszystko jest podporządkowane córce, tego wieczoru to ona jest najważniejsza.

I oto nadchodzi wieczór. Goście tłoczą się w małym pomieszczeniu, który ma pełnić funkcję sali balowej. Młodsze kuzynki i koleżanki, wszystkie w jednakowych, białych sukniach i z zapaloną świecą w ręku wchodzą do sali prowadzone przez swoich młodych partnerów. W tle słychać nastrojową muzykę z lat osiemdziesiątych, ulubionego okresu muzycznego w Boliwii. Dziewczęta formują orszak i oczekują na tę najważniejszą tego wieczoru parę. Kelly wchodzi wsparta na ramieniu swojego kuzyna. Wygląda pięknie, ale jest bardzo zdenerwowana. Światła gasną i Kelly zaczyna tańczyć prowadzona przez swojego Tatę. Kelly zdmuchuje po kolei świeczki trzymane w rękach dziewcząt, uśmiecha się, ale kąciki jej ust drżą. Nie może ukryć podekscytowania. Cała jej rodzina jest dumna, Mama nie może ukryć wzruszenia, oto najmłodsza córka weszła w dorosłe życie.

Kelly ze starszą siostrą Heydi
Kelly ze starszą siostrą Heydi
Pokój Kelly i jej starszej siostry Heydi
Pokój Kelly i jej starszej siostry Heydi
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną
Dom, w którym mieszka Kelly z rodziną

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *